przylatujemy na turecką stronę cypru. autobus do nicosi i przekraczamy granicę. pieczątkę opuszczenia turcji dostaje się na oddzielnej kartcę, żeby nie wnerwiać cypryjczyków, którzy uważają turków za okupantów. wrogość widać nawet w informacji turystycznej.
ogólne wrażenie: turecka strona jest mniej europejska, mniej poukładana, tańsza i jakby bardziej ludzka.